Pogoda bardzo długo nas rozpieszczała – ciepłe i słoneczne dni pozwoliły zapomnieć, że nadeszła już jesień. Nagła zmiana pogody drastycznie przypomniała, że niedługo zacznie się listopad. W nocy z 27.10 na 28.10 zmieniamy czas z letniego na zimowy, dzięki czemu będziemy spali o godzinę dłużej. Wydawałoby się, że dodatkowa godzina snu, którą zyskujemy dzięki przestawieniu zegarków wpłynie pozytywnie na stan naszego ducha. Jednak przesunięcie jednej godziny powoduje dolegliwości podobne do tych, które odczuwają ludzie zmieniający strefę czasową.